Światowa inflacja osiągnęła szczyt. Eksperci spodziewają się spadków
Według szacunków Moody's inflacja na świecie osiągnęła w październiku rekordowe 12,1 procent; będzie to „górna granica” dla cen konsumpcyjnych – pisze „Financial Times”.
Prawie wszystkie czołowe gospodarki z grupy G20, które opublikowały swoje październikowe wskaźniki cen producentów, odnotowały wolniejsze roczne tempo wzrostu niż w poprzednim miesiącu, w tym Hiszpania, Meksyk, Portugalia i Polska.
Ceny energii
Jennifer McKeown, główna ekonomistka w Capital Economics, spodziewa się, że globalna inflacja zacznie spadać w przyszłym roku z powodu niższych cen większości towarów w miarę osłabienia popytu. Jej zdaniem wysokie ceny energii w tym roku wyrównają się w 2023 roku.
„Nasze szacunki wskazują, że efekty żywnościowe i energetyczne łącznie obniżą o około 3 punkty procentowe główną inflację cen konsumpcyjnych w gospodarkach rozwiniętych średnio w ciągu najbliższych sześciu miesięcy” – powiedziała.
Ceny rosną coraz wolniej
Indeks cen żywności FAO zwolnił do rocznego wzrostu o 1,9 procent w październiku, znacznie spadając ze szczytowego poziomu 40 procent w maju 2021 r. Europejska cena gazu wynosi poniżej 130 euro za MWh, co oznacza spadek ze szczytowego poziomu 311 euro w sierpniu, a ceny większości surowców są znacznie poniżej szczytów.
Globalne stawki wysyłki powróciły w dużej mierze do poziomów sprzed pandemii po ponad pięciokrotnym wzroście podczas lockdownów.
Ekonomiści ostrzegają jednak, że sytuacja może się jeszcze zmienić. Ceny energii i innych towarów mogą ponownie wzrosnąć, jeśli chińska gospodarka odnotuje silne ożywienie lub jeśli Rosja dokona dalszych cięć eksportowych w odwecie za zachodnie pułapy cenowe na ropę i gaz.